Cześć!
Mam na imię Mateusz. Od pewnego czasu interesuję się starymi rowerami, dokładnie to od 4 lat. Zafascynował mnie rower, który z pokolenia na pokolenie trafił w moje ręce. Zacząłem dużo czytać na temat rowerów z epoki PRL. Jako dzieciak kupiłem spraya i pomalowałem go. Efekt wyszedł skromnie mówiąc tragicznie. Dwa lata przeleżał w garażu. Przy pomocy dziadka pojechaliśmy do lakiernika, gdzie dokładnie został pomalowany, od tego czasu zacząłem zbierać stare części, aby móc uruchomić ''maszynę''. Teraz rower prezentuje się całkiem, całkiem.... Może każdy ma inny gust, ale mi się podoba.
A dokładnie jest to kolarka z 1984roku Romet Pasat, oryginalne malowanie czerwień/pomarańcz.
Jest kombinacją wszystkich ówczesnych kolarek :
rama : stalowa Romet Pasat
obręcze: aluminiowe Jaguar/Huragan
opony: Kenda
piasty: tylna Romet Sport, przednia Huragan
mostek: Jaguar/Huragan
kierownica: ZZR
klamki hamulca: Radziecki sputnik
przerzutki: Czeski Favorit
siodło: Kross, skóra
sztyca: polerowany zoom
pedały: wellgo z noskami
i inne widoczne na zdjęciach .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz